Mały domek

T-Bag

*przeturlałęm sie ze teraz ja jestem na niej obejrzałem ja całą*
-nie jestes piekna tylko na twarzy*powiedziałem i pocałowałem ją namietnie*

Meren Re

Pocałowałam go w szyję.

T-Bag

*całuje ja po szyji po pirsiach po czym po brzuchu*

Meren Re

Wyciągam spod łózka puszkę piwa i wypijam.

T-Bag

-moze wypij jeszcze troche tp zrobisz mi loda*wskazuje siusiaka i całuje ją*

Meren Re

Odwzajemniłam pocałunek po czym spoliczkowałam go. Wstałam i zaczęłam się ubierać.

T-Bag

*usmcihnołem sie i ubrałem*
-no cóz...Jak nie znasz sie na zartasz*powiedziałem i wyszedłem*

Meren Re

Nagle poczułam straszliwy ból. Upadłam na ziemię. Po chwili ból minął. Nie pamiętała co stało się przed chwilą. Ubrała się całkowicie i wyjęła z lodówki flaszkę wódki. Dosypała czegoś i wypiła. Wyjęła drugą i usiadła na łóżku. Wypiła i tą drugą butelkę.

T-Bag

*wszedł ponownie i usiadł na swoim łózku*
-przyniosłem jeszcze wódki*połozyłem 5 litrówek na jej łózku*
-uwarzaj 100%

Meren Re

Wzięłam butelkę. I wypiłam krzywiąc się. Wzięłam drugą. Dosypałam sobie coś i wypiłam...tylko połowę, po czym ją upuściłam. Podeszłam do T-Baga i pocałowałam go namiętnie siadając na nim rozkrakiem.

T-Bag

*usmiechnołem sie*
*zdjołem jej bluzke i pocałowałem**wypiłem reszte z buteli*

Meren Re

Zdjęłam mu koszulę i wzięłam następną butelkę.

T-Bag

-moze wystarczy kotku co...zajmij sie mną*powiedziałem i zdjołem jej nie zadobrze dokładnie zapiety biustonosz*

Meren Re

Nagle poczułam się słabo. Zakręciło mi się w głowie i upadłam zemdlała na podłodze.

T-Bag

*zerwałęm sie i połozyłem ją na łózku*
*nalałęm do kubka wody i chlasnołem wodą jej w twarz*
-POBUDECZKA*poweidziałem i zrobiłem sztuczne oddychanie po czym ona odzyskała przytomnosc*